Kroją mi się piękne sprawy. Listy Aliny Szapocznikow i Ryszarda Stanisławskiego 1948–1971

Niepublikowana dotąd korespondencja między jedną z największych dwudziestowiecznych artystek a znakomitym krytykiem, wieloletnim dyrektorem Muzeum Sztuki w Łodzi. Listy, pisane od schyłku lat czterdziestych do końca życia rzeźbiarki, przedstawiają ich narzeczeństwo, małżeństwo, a po rozwodzie – nadal bliską, przyjacielską więź. Napisane z prawdziwym literackim talentem są świadectwem drogi artystycznej Szapocznikow i rzadkim u niej autokomentarzem. Są też pełnym pasji dokumentem porywającej miłości, której tło stanowiła powojenna Europa: od lewicującej Francji po komunistyczną Polskę. Listy opatrzono objaśnieniami Agaty Jakubowskiej, autorki jedynej monografii twórczości Szapocznikow. Tłumaczą one polityczny i artystyczny kontekst, w jakim powstawała ta korespondencja, oraz przybliżają biografie jej autorów.

 

Życie jest krótkie, jest piękne, o ile potrafi być szczere, prawdziwe i silne, nie cukierkowato sentymentalne. Kwiaty to cuda przyrody i radość dla ludu. Zresztą wszystko jest cudem przyrody. Najsilniejsze słowo w Twym liście to „cholernie”. Dopiero po nim czuję, jak mnie cholernie kochasz i nie musisz za to przepraszać

 

— fragment

 

 _11b.jpg

 

Alina Szapocznikow  urodziła się w 1926 roku, zmarła w roku 1973. Jedna z najważniejszych powojennych polskich artystek i najoryginalniejszych rzeźbiarek XX wieku. Studiowała w Wyższej Szkole Artystyczno-Przemysłowej w Pradze pod kierunkiem Josefa Wagnera oraz Ecole Nationale Supérieure des Beaux-Arts w Paryżu. Rozwijała i kwestionowała ideę rzeźby, wprowadzała nowe materiały, osiągając niezwykle oryginalne efekty. W 1963 wyjechała do Paryża. Rozwinęła indywidualny język, za pomocą którego mierzyła się zarówno z traumą Holokaustu, jak i dezintegracją własnego ciała. Była jedną z genialnych europejskich pionierek sztuki kobiet.

 

Ryszard Stanisławski  urodził się w 1921 roku, zmarł w roku 2000. Historyk i krytyk sztuki, wieloletni dyrektor Muzeum Sztuki w Łodzi. Studiował historię sztuki na Sorbonie i w École du Louvre w Paryżu, następnie na Uniwersytecie Warszawskim. Od 1952 roku pracował w Państwowym Instytucie Sztuki. W latach 1966–1990 pełnił funkcję dyrektora Muzeum Sztuki w Łodzi, przyczynił się do ugruntowania pozycji tego ośrodka w Polsce i za granicą. W swoich praktykach kuratorskich stawiał duży nacisk na kojarzenie poszukiwań polskiej awangardy międzywojennej z dokonaniami awangardy międzynarodowej. Był autorem licznych pokazów sztuki polskiej za granicą.

 _11c.jpg

 

Bez wątpienia kolejni interpretatorzy sztuki Szapocznikow będą sięgać po cytaty z niezwykłej korespondencji artystki i Stanisławskiego, pełnej pięknych sensualnych i literackich fragmentów, napisanych przez kobietę zakochaną w mężczyźnie, w życiu, w procesie tworzenia.

 

— Joanna Turowicz, Tropy biograficzne. Jak czytać sztukę Aliny Szapocznikow?, „Res Publica Nowa” 2013, nr 21 (211)

 

  

Codzienność, do której pewien dostęp daje korespondencja Aliny Szapocznikow i Ryszarda Stanisławskiego, to dzień powszedni obojga, ale też żywioł wdzierający się w porządek myśli. Substancja żywa i zmysłowa, która pod ręką rzeźbiarki przybiera rozmaite formy, ale zawsze równie żywe i równie zmysłowe – wymykające się rygorom konwencji epistolarnej. […]Szapocznikow w każdej chwili gotowa do przekroczenia martwych lub zbyt powierzchownych form, zarazem ich świadoma i im niechętna, całe życie przekonywała się do wiary, że „kroją mi się piękne sprawy”(list 126).

 

— Iwona Kurz, Niechęć do lukru, „Dwutygodnik” 2012, nr 9 (92)

Szczegóły produktu

add

Metody płatności

add

Opcje wysyłki i zwrotów

add
check
Produkt dodany do koszyka . Przejdź do koszyka